Filmowe uniwersum DC Comics zyskało znaczące wsparcie. Z Marvela przeszedł do nich Joss Whedon, twórca „Avengers”. DC powierzyło mu przeniesienie do kina samodzielnej historii Batgirl. Ryzykowny projekt, ryzykowna współpraca z trudnym partnerem.
Joss Whedon otrzymał sporą swobodę w przygotowaniu projektu.
Twórca ten nie tylko film wyreżyseruje, ale też napisze jego scenariusz i
zajmie się jego produkcją. Taka władza nad kształtem filmu to spore ryzyko, a
Whedon znany jest z tego, że nie należy do łatwych współpracowników, o czym przekonali
się m.in. szefowie Marvela podczas tworzenia sequela „Avengers”. W sumie jednak
liczby przemawiają do wyobraźni. Obie części tej serii przyniosły 3 miliardy
dolarów wpływów.
Studia Warner Bros. i DC Films podjęły jednak wyzwanie i
zaryzykowały. Joss Whedon otrzymał pełnie władzy nad filmem „Batgirl”. Ta
produkcja dołącza do filmowego uniwersum DC, w którym niedługo pojawią się „Wonder
Woman”, „Liga Sprawiedliwości”, „Aquaman” i „Batman”. Czy wejście Whedona do DC
oznacza jego większe zaangażowanie w produkcje filmów z tego komiksowego
świata?
Batgirl pojawiła się w komiksach w 1967 roku. Była córką
komisarza Jamesa Gordona i współpracowała z Batmanem oraz Robinem. W kinie
pojawiła się już w kampowym serialu w latach 60., potem postać tę zagrała
Alicia Silverstone w bardzo złym „Batman i Robin”, a niedawno Batgirl pojawiła
się w animowanym „Lego Batman. Film”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz