[SEZON NAGRÓD 2019/2020] Gildia Reżyserów Amerykańskich, jedna
z bardziej cenionych organizacji zawodowych działających w amerykańskim kinie,
ogłosiła zasady na jakich kwalifikować będzie filmy do swoich prestiżowych
nagród. To jest komunikat dla producentów treści prezentowanych z myślą głównie
o dystrybucji filmów w internecie. Przede wszystkim dla Netflixa i Amazona,
które szykują się do zmagań o najważniejsze nagrody sezonu.
Gildia zmieniła nazwę swojej
najważniejszej nagrody. Od teraz przyznawana będzie ona za „Wybitne osiągnięcia
w reżyserii kinowego filmu fabularnego”.
Oznacza to, że od najbliższej
edycji o główną nagrodę Gildia Reżyserów Amerykańskich (DGA, Directors Guild of
America) nie będą mogły zabiegać produkcje, które będą miały premierę tego
samego dnia w kinie oraz w telewizji czy w internecie.
Tym samym Gildia opowiada się po
stronie premiery filmu w kinie i po stronie kinowego doświadczenia. Organizacja
chce w ten sposób podkreślić, jak wyjątkowe znaczenie ma oglądania filmu na
dużym ekranie.
Gildia Reżyserów informuje, że
film kwalifikujący się do ich nagród musi być poprzedzony dystrybucją kinową,
ale na razie nie wiadomo ile ma trwać taka dystrybucja, czy wystarczy 7 dni,
czy będzie potrzebna większa przerwa pomiędzy obiema premierami.
Przed rokiem „Roma” miała
trzytygodniową kinową dystrybucję, zanim trafiła do Netflixa. Alfonso Cuaron za
film ten otrzymał nagrodę Gildii Reżyserów a potem Oscara.
Czy zasady wprowadzone przez DGA stanowią
problem dla producentów filmów przeznaczonych do internetu? Niekoniecznie.
Nagroda DGA i inne wyróżnienia przyznawane przez Gildie cieszą się uznaniem w
branży, ale nie decydują o wygraniu potem Oscara. Przy mocnej promocji w innych
mediach, przy wsparciu Złotych Globów i innych nagród, kandydat producenta
internetowego może podjąć walkę o Oscara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz